Social Icons

Pages

9 wrz 2014

Pullip po przeróbce

Dawno, dawno temu...
Kupiłam Pullip Cornice od Urshuli ;) Panna grzecznie grzała półę dobrze ponad pół roku. A dziś, z racji tego, że mam MASĘ egzaminów, jestem w trakcie praktyk w laboratorium diagnostycznym i wisi nade mną widmo uwalenia roku, zaatakowała mnie wena.
Nagle, niespodziewanie dziś olśniło mnie, że w sumie to widziałabym ją inaczej.

I z panny wyglądającej tak (focia podwędzona z bloga Urshuli):


Powstała panna wyglądająca tak ;)
Trochę zmian w makijażu, wywaliłam stare rzęsy (myślę nad nowymi), usta z czerwonych zrobiły się fioletowe i generalnie MHROK-stajl.


3 komentarze:

  1. No i właśnie przez takie fotki ja coraz bardziej przekonuję się do Pullipów. Nie wiem czy mi się to "przekonywanie" podoba, bo wiem czym się może skończyć ;)
    Mhrocznej wersji mówię; TAK!

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz zrobiła się bardziej wyrazista i mroczna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ONA jest fantastyczna - olśniewająca - cudowna!!!

    OdpowiedzUsuń

 

Sample text

Sample Text

Sample Text