Ja mimo wszystko nie mogę przeżyć tych "pucatych" pyszczków... Noale... skoro "jak Rzym za Nerona", to coś w nich musi być ;)
Ja lubie pyzate mordki. Moze dlatego, ze sama taki mam ;)
Ja też jakoś nie mogę do EAH zapałać gorącą miłością ale doskonale rozumiem uciechę z takiej lalki! Przewiduję, że na jednej się nie skończy?
Chcialam powiedziec, zebys to wypluła, ale po krotkim namysle chyba masz racje :P Mam tylko nadzieje, ze beda latwiej dostepne w naszym pieknym kraju. Poki co widac, ze sprowadzane, bo wszystkie napisy sa po niemiecku.
Ja mimo wszystko nie mogę przeżyć tych "pucatych" pyszczków... Noale... skoro "jak Rzym za Nerona", to coś w nich musi być ;)
OdpowiedzUsuńJa lubie pyzate mordki. Moze dlatego, ze sama taki mam ;)
UsuńJa też jakoś nie mogę do EAH zapałać gorącą miłością ale doskonale rozumiem uciechę z takiej lalki! Przewiduję, że na jednej się nie skończy?
OdpowiedzUsuńChcialam powiedziec, zebys to wypluła, ale po krotkim namysle chyba masz racje :P Mam tylko nadzieje, ze beda latwiej dostepne w naszym pieknym kraju. Poki co widac, ze sprowadzane, bo wszystkie napisy sa po niemiecku.
Usuń